Elżbieta Werner - morderczyni, która pojawiła się w odcinku Pozdrowienia z Łodzi.
Opis postaci[]
Elżbieta Werner była właścicielką firmy Werner & Lewandowski Development. Firmę odziedziczyła po mężu, który zginął w wypadku drogowym w 2008 roku. Sama została w tym wypadku ciężko ranna i straciła władzę w nogach. Werner była podejrzewana o celowe spowodowanie wypadku, gdyż jej mąż planował się z nią rozwieść, przez co straciłaby cały majątek. Nigdy nie udało się jej udowodnić, że spowodowała wypadek i czy rzeczywiście tak było.
Po śmierci męża prezesem firmy został Lewandowski, ale Werner cały czas posiadała 55% udziałów. Sama znalazła się w pierwszej dwudziestce najbogatszych Polaków. Jej firma zaczęła prowadzić inwestycje budowlane na Ukrainie. Jednak za każdy zawarty tam kontrakt, firma musiała płacić Andriejowi Jegorowowi, który działał w tej samej branży co Werner. Ukrainiec przeszkadzał Werner w poważniejszych inwestycjach na Ukrainie. Sam Jegorow planował przejęcie firmy Werner & Lewandowski Development. Elżbieta Werner postanowiła zabić Jegorowa.
Zabójstwo zleciła Piotrowi Szubskiemu, którego firma miała długi w stosunku do firmy Werner. Kobieta zgłosiła wniosek o upadłość firmy Szubskiego i w zamian za wycofanie wniosku, zażądała by Szubski zabił Jegorowa.
Szubski się zgadza i podczas spotkania z Jegorowem w kawiarni na dachu Hotelu Andels`s zostawia obok Ukraińca swą teczkę. Okazuje się, że są tam ładunki wybuchowe, które Szubski detonuje z toalety za pomocą telefonu komórkowego. Jegorow ginie w wybuchu. Szubski próbuje uciec z miejsca zbrodni, jednak winda, do której wszedł zacina się. Zostaje otwarta dopiero, gdy na miejscu jest już policja. Szubskiego rozpoznaje kelnerka i zaczyna uciekać. W czasie ucieczki postrzeliwuje psa Alexa oraz jego obecnego opiekuna Roberta, który umiera. Sam Szubski zostaje postrzelony przez Marka Bromskiego i zostaje przewieziony do szpitala. Werner zakrada się wieczorem do szpitala w przebraniu pielęgniarki i odłącza go od kroplówki.
Początkowo Elżbieta Werner nie była w gronie podejrzanych o zabójstwo Szubskiego, przez swoje kalectwo, jednak policjanci nie wiedzieli, że kobieta odzyskała władzę w nogach. Po przesłuchaniu przez Bromskiego prezesa Lewandowskiego, mężczyzna domyśla się, że to Werner zleciła zabójstwo Jegorowa. Chce by Werner przekazała mu swoje 10% udziałów w firmie, tak by uzyskać pakiet większościowy, w przeciwnym razie Lewandowski wyda Werner policji. Kobieta nie chce się na to zgodzić i następnego dnia zabija Lewandowskiego, spychając go z ambony myśliwskiej. Na miejscu zbrodni Alex odnajduje kosmyk włosów z peruki.
Bromski z Alexem jadą do domu Werner. Alex wywąchał i odnalazł w garażu perukę. Wychodzi na jaw, że Werner odzyskała władzę w nogach. Gdy Bromski chce aresztować kobietę, ta zaczyna uciekać samochodem. Werner udaje się zatrzymać, gdy wjeżdża w drogę zatarasowaną przez zepsutą koparkę.
Ofiary Elżbiety Werner[]
- Piotr Szubski - odłączony od kroplówki
- ? Lewandowski - zepchnięty z ambony