Marek Leman - morderca, który pojawił się w odcinku Bratobójstwo.
Opis postaci[]
Marek Leman urodził się 12 sierpnia 1980 w Łodzi; miał brata bliźniaka. Ich relacje z lat młodzieńczych nie są znane. Wiadomo, że Jacek był bardziej pracowity i skory do zdobywania wiedzy. Miał przed sobą świetlaną przyszłość. W 2002 roku, Jacek spowodował pod wpływem alkoholu wypadek - kierowany przez niego samochód wjechał w przystanek autobusowy. W wyniku wypadku, śmierć poniosło dwoje dzieci. Jacek uciekł z miejsca wypadku. Marek, by nie niszczyć wykształconemu bratu życia zgłasza się na policję i przyznaje, że to on prowadził samochód i spowodował wypadek. Marek za spowodowanie wypadku, został skazany na pobyt w więzieniu; wyszedł po 5 latach. Dwa lata później Marek zostaje skazany na pół roku więzienia za udział w bójce. W tym czasie jego brat zrobił karierę jako makler giełdowy.
W 2014 roku Marek był pracownikiem hurtowni, jednak z powodu kryzysu zostaje zwolniony z pracy. Przychodzi do brata, by ten pożyczył mu trochę pieniędzy. Okazuje się, że jego brat szykuje się do wyjazdu do Nowego Jorku, gdzie ma pracować na Wall Street. Jacek, planuje sprzedać swoje luksusowe mieszkanie. Marek denerwuje się, że brat nie zaproponował mu tam zamieszkania na czas jego nieobecności. Jacek twierdzi, że nie jest bratu nic winny; nie zwraca uwagi, że gdyby nie on, siedziałby by w więzieniu i najprawdopodobniej nigdy by nie zrobił kariery maklera. Wściekły Marek, uderza brata w twarz, a następnie dźga go dwukrotnie nożem w serce. Następnie wywozi zwłoki brata do starego amfiteatru w parku i podpala, w celu uniemożliwienia identyfikacji.
Następnie, zmienia wygląd w celu upodobnienia się do brata. Ścina brodę; w czasie golenia, zacina się i chusteczkami tamuje krwawienie. Jedzie zakupić bilety na lot do Stanów Zjednoczonych. Wracając korzysta z taksówki, którą prowadzi Adam Marek Kosowski, jego dawny kolega z więzienia, który zrobił mu tatuaż na lewym ramieniu. Kosowski go rozpoznaje, ale Leman udaje, że go nie zna. Gdy taksówkarz zauważa w gazecie artykuł, dotyczący znalezienia niezidentyfikowanych zwłok, zauważa, że osoba na zdjęciu jest podobna do Lemana. Podejrzliwy Kosowski robi mu z ukrycia zdjęcia, na których widoczny jest tatuaż. Gdy zjawia się w mieszkaniu Lemana, ten początkowo wszystkiego się wypiera, ale po chwili wygaduje się, że zabił brata. Kosowski żąda za milczenie 100 tysięcy dolarów, inaczej doniesie na Lemana policji.
Tymczasem na policję zgłasza się barman, który znał Marka Lemana i twierdzi, że to on jest denatem z parku. Michał Orlicz jedzie porozmawiać z jego bratem, czyli przebranym Markiem. Alex atakuje go - czuje, że to nie jest prawdziwy Jacek. W celu identyfikacji denata, Orlicz zabiera chusteczki, którymi Marek wytarł się, gdy się zaciął. Po wizycie Orlicza, Leman wychodzi z mieszkania. Idzie na postój taksówek. Wsiada do taksówki Kosowskiego i z zaskoczenia dusi go za pomocą druta.
Udaje się potwierdzić, że zwłoki w parku do Marek Leman (bliźniacy mają to samą grupę krwi), ale sprawa komplikuje się, gdy zostają znalezione zwłoki Kosowskiego, który był kolegą z celi Lemana. Co więcej w jego aucie zostaje znaleziona karta pamięci ze zdjęciami, które zrobił Lemanowi. Wtedy policjanci zaczynają podejrzewać, że zamordowany został nie Marek, a Jacek, a ten pierwszy jest mordercą. Zabił również człowieka, który chciał go zdemaskować. Marka łatwo można zdemaskować - w bazie danych policji ciągle są jego odciski palców. Orlicz robi podstęp - jedzie do Lemana i pod pretekstem pokazania zdjęcia, daje mu potrzymać smartfona. Zostają na nim jego odciski palców, które po porównaniu potwierdzają, że on to Marek Leman.
W tym czasie do mieszkania przyjeżdża Jola - dziewczyna Jacka.Jest przekonana, że w mieszkaniu jest on. Zaczyna go całować i wtedy zauważa tatuaż. Orientuje się, że ma do czynienia z Markiem, a nie jak przypuszczała z Jackiem. Oszust uderza dziewczynę w twarz i wtedy do domofonu dzwoni Orlicz w towarzystwie Ryszarda Puchały. Leman otwiera drzwi i w pośpiechu zamyka nieprzytomną Jolę w łazience. Gdy otwiera drzwi, Alex od razu kieruje się do łazienki i wyczuwa dziewczynę. Orlicz otwiera drzwi i zaczyna jej udzielać pierwszej pomocy. Leman ucieka przez okno na drzewo i po nim na dół. Goni go Puchała. Policjant dogania mordercę i dochodzi między nimi do szamotaniny, którą zwycięża Puchała. Po chwili Leman zostaje aresztowany.
Ofiary Marka Lemana[]
- Jacek Leman - zadźgany nożem
- Adam Marek Kosowski - uduszony drutem
Ciekawostki[]
- W role braci Lemanów wcielili się autentyczni bracia bliźniacy - Marcin i Maciej Zacharzewscy.